Aktualności

Pożar mieszkania, a w nim narkotyki

Data publikacji 10.07.2020

Śródmiejscy wywiadowcy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków. To najprawdopodobniej w kuchni doszło do zwarcia przewodów elektrycznych i tam też właśnie ukryta była marihuana i extazy. Mężczyzna widząc dym wydostający się z okna przybiegł do lokalu. Poza strażakami czekali jaż na niego także policjanci.

Wszystko zaczęło się od pożaru mieszkania w centrum miasta. Wezwani na miejsce strażacy wyważyli drzwi i weszli do lokalu żeby ugasić ogień. Wraz z nimi na miejsce przyjechali policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego.

Wszystko wskazywało na to, że przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej. Podczas przeszukania lokalu policjanci zwrócili uwagę na próżniowo zamkniętą paczkę leżącą pod szklanym stolikiem. Okazało się, że jest w niej marihuana. W mieszkaniu wywiadowcy znaleźli także środki odurzajace w postaci tabletek extazy i elektroniczną wagę służącą do porcjowania narkotyków.

W trakcie interwencji do mieszkania wrócił jego lokator. Zdziwił się, że poza strżakami byli w nim także policjanci. 33-latek został zatrzymany pod zarzutem posiadania środków odurzających. Za te przestępstwa zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii mężczyźnie grozi teraz do 3 lat pozbawienia wolności. Sąd podjał już decyzję o jego tymczsowym aresztowniu na 3 miesiące.

nadkom. Robert Szumiata

 

 

  • Mężczyzna podejrzany o posiadanie narkotyków
  • Zabezpieczone przez policjantów narkotyki
  • Zabezpieczone przez policjantów narkotyki i przedmioty
Powrót na górę strony