Przy sobie i w mieszkaniu miał w sumie ponad 200 porcji mefedronu
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Kilkadziesiąt zawiniątek z foli aluminiowej policjanci znaleźli przy Łukaszu K. oraz w jego mieszkaniu. Za to przestępstwo 30-latkowi grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania Łukasz K. doszło w południe na ulicy Daniłowicza. To efekt żmudnej pracy operacyjnej policjantów ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego. 30-latek siedział za kierownicą toyoty corolli. Na widok policjantów zachowywał się bardzo nerwowo a na pytanie czy posiada przy sobie substancje zabronione prawem zaprzeczył.
Prawda była jednak zupełnie inna. W bieliźnie, którą miał na sobie mężczyzna policjanci znaleźli 4 zawiniątka z foli aluminiowej a w nich jak się później okazało mefedron.
Kolejne 26 sztuk policjanci ujawnili podczas przeszukania na stole w kuchni i w szafkach w mieszkaniu Łukasza K. Z opinii biegłego wynika, że z zabezpieczonego mefedronu można było przygotować ponad 200 porcji handlowych.
30-latek usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
rsz.