Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

A miał być tylko mandat

Data publikacji 29.10.2011

Zarzutami znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy zakończyła się interwencja podjęta przy ul. Traugutta na warszawskim Śródmieściu. Mężczyzna miał być ukarany mandatem za… oddawanie moczu na chodnik, jednak nie chciał się z tym pogodzić i wywołał awanturę. Teraz grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Tuż przed 2 w nocy policjanci patrolowali ul. Traugutta. W pewnym momencie zauważyli mężczyznę, który sikał na chodnik. Mundurowi podjęli więc interwencję i wylegitymowali mężczyznę. Marek M. (31 l.) został poinformowany, że będzie ukarany mandatem za wykroczenie. Mężczyzna jednak nie chciał przyjąć mandatu, więc policjanci powiedzieli mu że sprawa trafi do sądu. Marek M. wpadł w szał – zaczął wyzywać funkcjonariuszy. Jednego z policjantów szarpał za mundur. Nie reagował na polecenia mundurowych. Policjanci musieli użyć kajdanek, by uspokoić agresora. Mężczyzna trafił najpierw do komendy przy ul.Wilczej. Kiedy okazało się, że ma w organizmie 1,34 promila. Noc spędził więc w izbie wytrzeźwień.

Śródmiejscy dochodzeniowy przedstawili mu zarzut znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.

ah
 

Powrót na górę strony