Odpowiedzą za rozbój
Dwóch pijanych mężczyzn podejrzewanych o dokonanie rozboju zatrzymali dzisiaj w nocy policjanci ze śródmiejskiej patrolówki. Napastnicy zaatakowali na warszawskiej starówce przygodnie spotkanego chłopaka, którego pobili i ukradli mu telefon komórkowy. Sprawcy zdarzenia wpadli w penetracji. Obaj trafili na noc do izby wytrzeźwień. Za napad grozi do 12 lat więzienia.
Wczoraj tuż przed północą policjanci ze śródmiejskiego wydziału prewencji pojechali do interwencji na ul. Wąski Dunaj, gdzie oczekiwał na nich pokrzywdzony w wyniku rozboju mężczyzna. Ze wstępnej rozmowy z pobitym wynikało, że najpierw z przygodnie spotkanymi mężczyznami pił alkohol. Gdy odeszli dalej od ul Długiej, gdzie ich spotkał jeden z nich w ustronnym miejscu obezwładnił go zabierając niewielką kwotę pieniędzy i telefon komórkowy. Napastnicy następnie oddalili się w kierunku Placu Zamkowego. Po ustaleniu dokładnych rysopisów policjanci ruszyli na ich poszukiwanie. Po kilku minutach zauważyli na przystanku MZA na trasie W - Z mężczyzn odpowiadających rysopisom sprawców. Gdy funkcjonariusze do nich się zbliżali jeden z nich odrzucił telefon komórkowy. jak się później okazało należał on do pokrzywdzonego. Po badaniu alkomatem sprawców napadu umieszczono w izbie wytrzeźwień. Dzisiaj Mariuszem D. i Krzysztofem R. zajmą się śledczy którzy przedstawią im zarzut rozboju. Za ten czyn grozi do 12 lat wiezienia.
to.