Wpadka nieuczciwej sprzedawczyni
Wczoraj wieczorem policjanci ze Śródmieścia zatrzymali w pracy 30 letnią Dominikę L., która wyniosła ze sklepu w którym była zatrudniona markową garderobę o wartości około 1800 złotych. Ubrania wynosiła w czasie przerw do samochodu zaparkowanego na jednym z parkingów centrum handlowego. Zatrzymana noc spędziła w policyjnym areszcie. Dzisiaj zajmą się nią śledczy, którzy najprawdopodobniej przedstawią zarzut kradzieży. Za ten czyn grozi do 5 lat więzienia.
Wczoraj około 22.00 do centrum handlowego wezwano policyjną załogę. Pracownicy ochrony tego sklepu przeprowadzili wewnętrzne dochodzenie w sprawie kradzieży dokonywanej przez jednego z pracowników. W czasie sprawdzeń nagrali na monitoring jak jedna z pracownic wynosi ze sklepu i chowa w samochodzie bluzkę. Poproszona o wyjaśnienia przyznała się do kradzieży pokazując wnętrze auta. Policjanci w czasie przeszukania odnaleźli jeszcze inne ubrania na które zatrzymana nie miała rachunków zakupu. Łącznie w aucie zabezpieczono 5 sztuk garderoby o wartości prawie 1800 złotych.
Dominika L. została zatrzymana i noc spędziła w policyjnym areszcie. Dzisiaj zajmą się nią śledczy, którzy najprawdopodobniej przedstawią jej zarzut kradzieży. Za ten czyn, grozi do 5 lat więzienia.