Aktualności

Podrobił dokumenty, bo chciał być kierowcą taksówki

Data publikacji 25.05.2021

Policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją zatrzymali kolejnego już obcokrajowca podejrzanego o posługiwanie się fałszywymi dokumentami, jako prawdziwymi. 23-latek z Ukrainy przekazał do przedłożenia w urzędzie swojemu niedoszłemu pracodawcy podrobione orzeczenia lekarskie, aby uzyskać wypis na identyfikator kierowcy taxi. Za to przestępstwo mężczyźnie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Fałszywe zaświadczenia o odbyciu badań lekarskich oraz badań psychotechnicznych znaleźli śródmiejscy policjanci przy mężczyźnie, którego zatrzymali w jego miejscu zamieszkania. Kopie tych dokumentów nie mając świadomości, że są podrobione złożył w urzędzie niedoszły pracodawca 23-latka. To już kolejny tego typu przypadek w ostatnim czasie ujawniony przez urzędników i policjantów. Tym razem dotyczy obywatela Ukrainy.

Pracownicy biura nabrali podejrzeń, co do autentyczności otrzymanych dokumentów, dlatego też skontaktowali się z lekarzami, których pieczęcie widniały na zaświadczeniach. Ci stanowczo zaprzeczyli, aby wymienione w dokumentach osoby były kiedykolwiek przez nich badane.

Kiedy informacja o tym, co się stało trafiła do śródmiejskich policjantów, funkcjonariusze "namierzyli" i zatrzymali kompletnie zaskoczonego takim obrotem sprawy mężczyznę. 23-letni obywatel Ukrainy przyznał się, że dokumenty, którymi się posługiwał były podrobione.

Zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie za popełnione przestępstwo grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.  

podinsp. Robert Szumiata/is

Powrót na górę strony