Policjant wyniósł mężczyznę z płonącego budynku ratując mu życie
Policjant ze śródmiejskiego wydziału sztabu policji będąc na dniu wolnym jechał z rodziną ulicą Okopową. Widząc kłęby dymu wydobywające się z jednego z lokali wbiegł do środka i wyniósł z niego nieprzytomnego mężczyznę. Policjant udzieli ofierze pomocy przedmedycznej, a jego żona w tym czasie wezwała straż pożarną i pogotowie ratunkowe.
Młodszy aspirant Michał Piekarski miał tego dnia wolne, jechał z rodziną ulicą Okopową. W pewnym momencie zauważył wydobywające się z budynku kłęby dymu. Bez chwili namysłu wysiadł z samochodu i pobiegł w kierunku pożaru, aby sprawdzić czy ktoś nie potrzebuje pomocy, a żonę poprosił żeby zadzwoniła po straż pożarną i pogotowie ratunkowe.
Po wejściu do budynku nasz policjant zlokalizował pomieszczenie, z którego wydobywał się gęsty, duszący dym. Wszedł do lokalu, gdzie zauważył leżącą na łóżku osobę. Mężczyzna nie reagował na pytania i nie dawał oznak życia, dlatego policjant wyniósł go szybko przed budynek i położył w bezpiecznym miejscu.
Policjant udzielił poszkodowanemu pomocy przedmedycznej i zaopiekował się nim do czasu przybycia lekarza.
podinsp. Robert Szumiata/is