Włamali się kradnąc mrożone mięso i wino
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali dwie osoby podejrzane o włamanie i usiłowanie włamania do magazynu restauracji. 26-letni Jarosław S. i 31-letni Michał Z. już raz „odwiedzili” ten lokal kradnąc wtedy kilkadziesiąt butelek wina i około 20 kilogramów mrożonego mięsa. Po trzech dniach wrócili w to samo miejsce, tym razem się nie udało, wpadli. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.
Do pierwszego przestępstwa doszło w miniony weekend w nocy z niedzieli na poniedziałek. Nieznani jeszcze wtedy sprawcy wyważając drzwi wejściowe dostali się magazynu restauracji mieszczącego się w piwnicy jednej z kamienic.
Z pomieszczenia zginęło około 20 kilogramów mrożonego mięsa i 67 butelek wina. Właściciel lokalu oszacował swoje straty na 2500 złotych.
Minęły zaledwie 3 dni i ktoś znowu próbował dostać się do tego samego magazynu tym razem nieudolnie próbując przepiłować kratę poprzedzającą drzwi i wejście do pomieszczenia.
Sprawą zajęli się policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Żmudna praca operacyjna, ustalenia procesowe oraz zabezpieczone na miejscu przestępstwa ślady doprowadziły funkcjonariuszy do osób mogących mieć związek z tymi przestępstwami.
Okazało się, że typowanie było trafne. Wczoraj rano policjanci zatrzymali 26-letneigo Jarosława S. i 31-letniego Michała Z. Mężczyźni byli już wcześniej wielokrotnie notowani za podobne przestępstwa.
Obaj przyznali się do zarzucanych im czynów kradzieży z włamaniem i usiłowania włamania. Mężczyźni wyjaśnili także, że większość wina sprzedali na jednym z targowisk a mięso…zjedli.
rsz.