Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zrywał łańcuszki przygodnie napotkanym kobietom

Data publikacji 10.09.2014

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież. Dominik M. zrywał z szyi swoich ofiar biżuterię a następnie sprzedawał ją w lombardzie. Przestępstw dopuścił się na Mokotowie i w Śródmieściu. Notowanemu już w policyjnych kartotekach 26-latkowi grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Śródmiejscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu udowodnili Dominikowi M. trzy czyny, których dopuścił się w marcu i kwietniu tego roku w Śródmieściu i Mokotowie.
Sposób działania 26-latka był zawsze podobny. Podbiegał i bez dłuższego namysły zrywał z szyi przypadkowo napotkanych kobiet łańcuszek, po czym „znikał”.

Zdarzały się też przypadki, że pod jakimś pretekstem zaczepiał i zagadywał swoje ofiary dając sobie tym samym czas na ocenę z bliska biżuterii i dopiero wtedy ją kradł.
Wartość mienia, którą na skutek przestępstwa straciły pokrzywdzone osoby to około 3300 złotych.

Żmudna praca operacyjna śródmiejskich policjantów, analiza nagrań z monitoringu, kontrola punktów skupu złota, czynności procesowe oraz liczne okazania ewentualnych sprawców tego przestępstwa pozwoliły na wytypowanie a w efekcie tego zatrzymanie Dominika M., który przyznał się do zarzucanych mu czynów.  

Jak ustalili śledczy biżuteria sprzedawana była w lombardach. 26-latek był już karany, między innymi za rozboje i posiadanie narkotyków. Mężczyzna kradzieży dopuścił się w warunkach recydywy, dlatego teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności z możliwością zwiększenia wymiaru kary o połowę, o czym zadecyduje sąd.   

rsz.   

Powrót na górę strony